Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob Lip 29, 2006 15:56 Temat postu: Silverchair - trio |
|
|
Często pojawiają się opinie, że Silverchair to Daniel Johns. Argumentuje się to tym, iż Dan tworzy całość tekstową i muzyczną, to on jest współ producentem, czuwa nad miksowaniem materiału i w końcu jest liderem.
Kiedyś tez przemknęło mi to przez myśl. Przyznam się szczerze, że myślałam tak, gdy zespół przygotowywała się do pracy nad 5 albumem. Johns zajął się osobnymi projektami, współpracą z Paulem Macem.
Ale, heh, obserwując pracę w studio (choć były to tylko fragmenty), przypominając sobie materiały z pracy nad Neon Balroom czy Dioramą, doszłam do wniosku, że jednak nie. Silverchair to nie tylko Daniel Johns, to nie kwartet (SC + Mr Mac) - to TRIO. Owszem, Johns produkuje, zajmuje się tekstami, muzyką, ale to nie oznacza, że Chris i Ben są mu tylko potrzebni jako muzycy do zrealizowania płyty. Oni cały czas są zespołem i ciągle świetnie się bawią współpracując i tworząc razem muzykę, tworząc razem album i koncertując.
Ehhh, to tylko takie moje przemyślenia, które nasunęły mi się niedawno...
Co sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Sob Lip 29, 2006 16:53 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tobą w 100 % Dan jest bardzo ważną postacią w zespole, nadaje mu ten specyficzny charakter ale reszta bandu też robi swoje. Bez nich to nie był by Silverchair.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob Lip 29, 2006 18:39 Temat postu: |
|
|
Marcin napisał: | Dan jest bardzo ważną postacią w zespole, nadaje mu ten specyficzny charakter ale reszta bandu też robi swoje. Bez nich to nie był by Silverchair. |
Wiesz, oni wszyscy trzej nadają charakter temu zespołowi (nawet jeżeli to Johns jest liderem), robią to juz od czasu, kiedy zaczynali grać covery w garażu. Gdyby nie trzymali sie razem, nie odnieśliby takiego sukcesu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Sob Lip 29, 2006 18:51 Temat postu: |
|
|
Wiem, dlatego napisalem że reszta bandu też robi swoje i że bez nich to nie było by to samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob Lip 29, 2006 19:14 Temat postu: |
|
|
Hmmm.... Ja uważam innaczej, uważam, że Silverchair to Daniel Johns i WYŁĄCZNIE Daniel Johns. Wydaje mi sie, że w SC jest tak samo jak w Nirvanie, gdzie Kurt Cobain robił wszysto i to on miał coś do powiedzenia. Kurt Cobain mówił, że pytał ich tylko z grzeczności czy materiał jest dobry i czy sie zgadzają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Sob Lip 29, 2006 20:38 Temat postu: |
|
|
Bisior93 napisał: | Hmmm.... Ja uważam innaczej, uważam, że Silverchair to Daniel Johns i WYŁĄCZNIE Daniel Johns. Wydaje mi sie, że w SC jest tak samo jak w Nirvanie, gdzie Kurt Cobain robił wszysto i to on miał coś do powiedzenia. Kurt Cobain mówił, że pytał ich tylko z grzeczności czy materiał jest dobry i czy sie zgadzają. |
To źle ci się wydaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie Lip 30, 2006 10:07 Temat postu: |
|
|
Możliwe
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 17:13 Temat postu: |
|
|
Cobain i Nirvana to całkiem inna historia. Na początku wszystko jakoś im się układało, a potem pojawiły sie dwie femme fatale w życiu Cobaina: Courtney Love i ta ważniejsza - 'heroina'. I tak wszystko się posypało, łącznie (a raczej głównie) z Nirvaną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|