Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak oceniasz album Freak Show ? |
Rewelacja |
|
46% |
[ 6 ] |
Świetny, ale czegoś tu mi brakuje... |
|
53% |
[ 7 ] |
Przeciętny |
|
0% |
[ 0 ] |
Lipton |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 13 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon Lut 12, 2007 12:32 Temat postu: |
|
|
Niestety wszyscy tak myślą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Pon Lut 12, 2007 13:16 Temat postu: |
|
|
Gdybym prowadziła jakieś statystyki (dotyczące tego, czego najwięcej w moim dotychczasowym życiu się nasłuchałam) to pewnie obok sc na drugim miejscu byłaby właśnie Nirvana. Głucha (jeszcze) nie jestem, więc gdyby jedni zrzynali z drugich to pewnie bym po kilku latach zauważyła A tak swoją drogą, to Nirvany zaczęłam słuchać własnie dlatego, że nawet w 2000 (ekhm, potem przeczytałam nawet w necie jakąś recenzję, której autor każdy z utworów na neonie przyrównywał do któregoś z kawałków nirvany - to nawet śmieszne nie było -> tak mnie to wtedy oburzało, że prawie wyszłam z kafejki internetowej nie płacąc ) ciągle natykałam się na takie sugestie i musiałam osobiście sprawdzić ile w tym prawdy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon Lut 12, 2007 16:02 Temat postu: |
|
|
Paulina napisał: | ale nie kazdy kto tworzy grunge jest kopia nirvany:/ |
Nirvana wcale nie jest jakimś wyznacznikiem jeżeli chodzi o "grunge". Oni to dopiero zżynali
Ale to tylko taka moja mała dygresja
Bisior napisał: | Niestety wszyscy tak myślą... |
Nie wszyscy.
NeonDevil napisał: | Gdybym prowadziła jakieś statystyki (dotyczące tego, czego najwięcej w moim dotychczasowym życiu się nasłuchałam) to pewnie obok sc na drugim miejscu byłaby właśnie Nirvana. |
Heh, u mnie też plasowaliby się w czołówce
Tak się teraz zastanawiam i w sumie większość artykułów, które na samym początku przeczytałam o Silverchair była jakoś sprowadzona do Nirvany, nawet w okresie Neon Balroom. Pfff, ignorancja niektórych dziennikarzy nie zna granic
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 14:18 Temat postu: |
|
|
Kurczę, zawsze uważałam Neon Ballroom za swoją ulubioną płytę a tu mi nagle wychodzi, że więcej słucham Freak Show. Te wszystkie koncerty na YouTube z lat 90-tych sprawiają, że znowu czuje się tak, jak wtedy, gdy pierwszy raz usłyszałam ta płytę i myślałam, że Daniel w "Learn to hate" śpiewa cos o masturbacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 18:50 Temat postu: |
|
|
NeonDevil napisał: | gdy pierwszy raz usłyszałam ta płytę i myślałam, że Daniel w "Learn to hate" śpiewa cos o masturbacji |
Łaa! A mi wstyd się było do tego przyznawać, ale to samo wymyśliłam, jak pierwszy raz usłyszałam ten kawałek
Co do Freak Show, to bardzo lubię tę płytę. Bardzo mi odpowiada, jakoś mnie tak uspokaja, co może być dziwne.. ..albo w sumie nie.
Przeuwielbiam "Roses". Lubię też: "Lie to me", "Learn to hate", "Pop song for us reject", "Slave".. Wszystkie mi się podobają.. Bardzo jestem wybredna, jak widać..
I nie słyszę w Silverze żadnej Nirvany. Nirvany słuchałam już dużo wcześniej i według mnie, nie powinno się porównywać tych kapel. W ogóle żadnych nie powinno się porównywać..
|
|
Powrót do góry |
|
|
seph
average llama
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 20:54 Temat postu: |
|
|
a ja się wyłamie; ]
freak i lie to me - co by nie mowic, miejscami zalatują mi nirvana : ]. troche słychac tego tez w learn to hate i roses. czasem chodzi o parę dźwięków, czasem po prostu o głos daniela, który forsując swe mlodzieńcze gardło na jakichs krzykliwych refrenach, pobrzmiewał jak dziadek kurt. chociaż nie sądze zeby to było zamierzone.
natomiast jeśli chodzi o frogstomp - jakiekolwiek podobieństwa do kurta i spółki kończyły się, imo, na niedomytych włosach młodego johnsa. muzycznie - twórczość nirvany i frogstomp to dla mnie dwie zupełnie różne rzeczy. no ale trzeba było czyms zapchać medialną dziurę po smierci cobaina - padło na silverów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Śro Wrz 10, 2008 20:50 Temat postu: |
|
|
Itka napisał: | I nie słyszę w Silverze żadnej Nirvany. |
Ja też nie. Jak już wspominałam, to raczej helmet i przy tym bedę się upierać.
BTW, Fajny avatar
Moje ulubione kawałki to "Slave", "Freak", "The Closing" i "Nobody Came".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw Wrz 11, 2008 13:42 Temat postu: |
|
|
seph napisał: | natomiast jeśli chodzi o frogstomp - jakiekolwiek podobieństwa do kurta i spółki kończyły się, imo, na niedomytych włosach młodego johnsa. |
Kiedyś w jakimś tam wywiadzie Daniel powiedział, że śledziła go Courtney Love. To było niedługo po śmierci Kurta chyba. Śledziła go dość długo, wreszcie, kiedy usiadł na ławce, podeszła i patrzyła na niego. Spytał, o co jej chodzi, nic nie odpowiedziała, patrzyła jeszcze chwilę i poszła. Johns uznał, że pewnie przypomina jej zmarłego męża.
ND - dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Czw Wrz 11, 2008 15:24 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam, że Courtney kiedyś powiedziała, że Daniel wyglada jak Kurt a ma głos jak Eddie Vedder i uznała go za wybryk natury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
seph
average llama
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw Wrz 11, 2008 20:05 Temat postu: |
|
|
NeonDevil napisał: | i uznała go za wybryk natury. |
... i tak wlasnie narodził się freak show..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią Wrz 12, 2008 08:41 Temat postu: |
|
|
Kiedy on wcale nie ma głosu jak Eddie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Pią Wrz 12, 2008 17:38 Temat postu: |
|
|
Hmm, głosu faktycznie nie ma podobnego, ale może chodziło o frazowanie i ogólnie sposób śpiewania. Ponoć uczył się śpiewć na pierwszej płycie PJ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamsterka
almost llama
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Newark/ Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 14, 2008 15:11 Temat postu: |
|
|
ja tam też nie słyszę podobieństwa wokalu, ale jeśli chodzi o sposób śpiewania to może troszeńkę... ale to już takie naciągane
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 14, 2008 18:56 Temat postu: |
|
|
Na Freak Show PJ nie słyszę, natomiast Frogstomp to już inna historia.
A sposób śpiewania wersu "Smelling dead roses" to mi się zawsze ze Stevenem Tylerem kojarzył
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 10:24 Temat postu: |
|
|
Też chodziło mi o śpiew na Frogstompie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|