Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 21:03 Temat postu: 25 najbardziej niedocenionych gitarzystów |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
#18 Daniel Johns
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
seph
average llama
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 21:15 Temat postu: |
|
|
biedactfo..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamsterka
almost llama
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Newark/ Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto Paź 02, 2007 21:45 Temat postu: |
|
|
i tu się zgodzę... nawet powiem jeden z najbardziej niedocenianych artystów... niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Śro Paź 03, 2007 08:35 Temat postu: |
|
|
Również się z tym zgodzę. Dan nie jest może jakiś tam wirtuozem-wymiataczem ale ma w sobie coś takiego co potrafi przykuć uwagę. Wogóle gitara to jedno. Obdarzony jest jeszcze wspaniałym wokalem, charyzmą itd. Wogóle utalentowany z niego chłopak. Nie wiem dlaczego ma tak małe uznanie na świecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamsterka
almost llama
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Newark/ Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro Paź 03, 2007 11:42 Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc wielu artysków go ceni i to jest oficjalnie wiadome, ludzie którzy wnikęli głębiej w twórczość Silverchair też nie pozostali obojętni... ale najśmieszniejsze jest to, że dużo osów szczególnie w Polsce myśli że Silvery to jakas podrzedna kapela grająca garażową muzykę!!! A ich teksty sa po prosty genialne, Daniel jest świetnym tekściarzem i już nie wspomnę o wokalu... taka skala głosowa i ciekawa barwa!!! A no i aranżacja muzyczna już nie umiem się doczekać koncertu
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 09:48 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że wielu artystów go ceni, w końcu ćmił jointy w łóżku Bono
Zgadzam sie z pierwszym miejscem tej listy, Prince jest zdecydowanie niedoceniany, a gitarzystą jest świetnym.
Tak na marginesie, niektóre nazwiska z tej listy znalazły się także w zestawianiu 100 gitarzystów wszechczasów (no ale listę tych 'niedocenianych' ułożyli czytelnicy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 11:28 Temat postu: |
|
|
Mnie wogóle rozwaliło że Kurt Cobain jest przed Billy'm Corgan'em. Przecież Billy zjada go bez popitki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamsterka
almost llama
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Newark/ Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 12:55 Temat postu: |
|
|
a co do listy to też się zgodze z miejcsem pierwszym i z pewnością też z 16 czyli John Frusciante!!! Uwielbiam go
|
|
Powrót do góry |
|
|
Promienne Rachowice
advanced llama
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiadomo Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 16:02 Temat postu: |
|
|
biedny Daniel. dodam tyle od siebie,
że większość moich znajomych nie wie
o istnieniu zespołu Silverchair
to mówi wiele
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 17:42 Temat postu: |
|
|
Hamsterka napisał: | ai z pewnością też z 16 czyli John Frusciante!!! Uwielbiam go |
Akurat co do Frusciante mam chyba największe wątpliwości. Niedoceniany to on na pewno nie jest, imo:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamsterka
almost llama
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Newark/ Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 18:27 Temat postu: |
|
|
John jakby nie patrzec jest niedoceniany... nie wymienia się go zbyt często, a jest zarówno swietnym gitarzystą jak i wokalistą
a co do znajomości Silverchair.. no to moi znajomi nawet jak nie znali to zostali zmuszeni do poznania... jedna osoba dziękuje mi za to do dziś... bo ja nie wiem jak można nie zakochac sie w ich muzyce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
almost llama
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk
|
Wysłany: Pią Paź 05, 2007 15:04 Temat postu: |
|
|
Promienne Rachowice napisał: |
że większość moich znajomych nie wie
o istnieniu zespołu Silverchair
to mówi wiele |
U mnie jest dokładnie to samo Ale dzięki mojej naszywce na plecaku, ludzie w szkole zaczynają się nimi interesować Ostatnio jakiś chłopak nachylał się nade mną i czytał nazwę, a jakaś dziewczyna zapytała, co gra Silverchair No, ale niestety Daniel nie jest zbyt doceniany
|
|
Powrót do góry |
|
|
kimb
wanna be a llama
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią Paź 19, 2007 21:54 Temat postu: |
|
|
No może i jest niedoceniany..Oczywiście nie wiem,jak On by się do tego ustosunkował,ale ja np.wolałabym mieć 3 prawdziwych fanów,niż 10 pseudo.A z tymi drugimi to niestety różnie bywa..Zresztą nie ma co porównywać sytuacji w Polsce,a np. w Australii
Co do rankingu,to drugie miejsce mnie conajmniej rozśmieszyło Kurt ma być niedoceniany? Przecież nawet osoby nie zagłębiające się w "ambitniejszą" muzykę,wiedzą,kim jest Cobain..zresztą nie oszukujmy się-jeśli chodzi o technikę gry,to jest uboga..ale nie powiem-cenię gościa za całokształt,bo w moim mniemaniu bije na głowę takiego Satrianiego,którego popisy kompletnie do mnie nie trafiają ;]
jeśli chodzi o Fru..myślę,że tak ogólnie,to jest on cenionym gitarzystą,ale raczej pod kątem projektów z RHCP..takimi Inside of emptiness czy Ataxią chyba niewiele osób się interesuje..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Sob Paź 20, 2007 08:15 Temat postu: |
|
|
Ehh wogóle takie listy to jest jeden wieli pic na wodę. Co do Satrianiego to owszem posiada wspaniałą techinkę ale zdecydowanie bardziej do mnie trafia Vai. Zresztą byłem na koncercie jednego i drugiego. Vai to zrobił takie show że do dziś nie mogę o tym zapomnieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 19:25 Temat postu: |
|
|
Porównywanie Satrianiego i Cobaina chyba nie jest najlepszym pomysłem, szczególnie gdy skupiamy się na umiejętności gry na gitarze. To dwie odmienne piaskownice, imo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|