EAT ME, DRINK ME

NeonDevil

Briana chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. A jakby co:
[link widoczny dla zalogowanych]

Uwielbiam wszystkie poprzednie płyty Mansona (poza groteską, którą tylko lubię, bo nie ma moim zdaniem klimatu), więc z niecierpliwością czekałam na "Eat me, drink me". Singiel bardzo mnie rozczarował, ale jest to jedyny kiepski kawałek na tym krążku (na szczęście). Płyta jest spójna (poza wspomnianym "Heart Shaped Glasses", które zostało wrzucone w sam środek płyty, co troszkę rozbija całość), niezbyt wesoła ( Twisted Evil

) i - moim zdaniem - bardzo dobra. Możnaby się przyczepić, że to już wszystko było (zwłaszcza biorąc pod uwagę wyraźne inspiracje latami 70-tymi - gitara w "Putting Holes in Happiness" jakoś śmierdzi mi floydami), melodie są do bólu przewidywalne i zbyt łatwo wpadają w ucho, ale mi to jakoś nie przeszkadza. Subiektywnie daję 8/10 (1 odejmuję za niejaką wtórność, drugi punkt za HSG) i polecam!

Bisior93

Hmmm... Mi album po prostu się nie podoba. 2+ za wtórność i spadówa Yellow_Light_Colorz_PDT_08

A poprzednia płyta była bardzo, bardzo fajna w porównaniu z tą. Szkoda. Confused

NeonDevil

Hmm, moim zdaniem akurat "Golden ages of Grotesque" to się tylko na imprezy nadaje.

Bisior93

No i właśnie o to chodzi! Very Happy

HenryLee

Ja znam twórczość Mansona dosyć wybiórczo, kiedyś słuchałam go częściej. W całości znam tylko Antichrist Superstar, Mechanical Animals (ten album podobał mi się najbardziej) i Holy Wood. Resztę znam tylko częściowo.

Widziałam teledysk do singla z najnowszej płyty i średnio mi się podobał (teledysk, piosenka nawet OK). W większości Manson zawsze miał ciekawe klipy.

NeonDevil

MNie też rozczarował. Szczerze mówiąc, to nawet nie dojechałam do końca.

Paulina

Nowy singiel jest...no taki sobie. Całkiem mi się podoba, ale nie zachwycił mnie jakoś specjalnie. No nie jest to jakaś rewelacja. Mimo to z chęcia zapoznam się z nowym albumem.

Jak byłam mała to bałam się Mansona Very Happy

Zawsze jakoś tak strasznie wyglądał... Przestraszony

NeonDevil

Dla mnie to raczej zabawnie Very Happy

imagination_ana

mnie nie przypadla do gustu ta plytka, słabo wypada przy calej reszcie, nawet calej nie przesłuchałam.. ,moze sie jeszcze zmusze bo tak lezy i patrzy na mnie, we'll see..

NeonDevil

Wydaje mi się, że ta płyta nie może się podobać komuś, kto ma dobry humor. Kilka razy sięgałam po nią ot tak, pomiędzy innymi zespołami, i też mi się trochę wlekła. Ale na doła i bezsenną noc (bynajmniej nie w celu uśpienia) jest znakomita. Potrafie ją tak 3-4 razy przesłuchać (skipując HSG i ten paskudny remix).

NeonDevil

Manson podał do wiadomości pierwsze info na temat nowego albumu, ktory ma wyjść w 2009:
[link widoczny dla zalogowanych]

NeonDevil

Waśnie postanowiłam posłuchać fragmentów Born Villain na yt. Porażka na całej linii - teraz blisko mu do Lady Zgagi...i jeszcze te covery Aguilery i Madonny, które znalazłam przy okazji...zal dupę ściska!