|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 20:11 Temat postu: Właśnie słucham... |
|
|
...Blur - No Monsters In Me
Mówcie co aktualnie słuchacie przeglądając to forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 20:39 Temat postu: |
|
|
Jeeee, super, nabijacz postów
-----------------------------------------------------------
Żeby nie było, że to ja jestem ta złą i znowu się Ciebie czepiam (nie, Bisior, wiedziałam, że ten temat się kiedyś pojawi, a że akurat padło na Ciebie, no cóż ) - topic zostaje. Ale
post nie ma zawierac wyłącznie nazwy artysty i tytułu piosenki. Niech każda odpowiedź bedzie opatrzona komantarzem. Może to być fragment tekstu i na przykład wyjaśnienie: dlaczego akurat 'ten konkretny utwór'. Nie musi być długie, jak najbardziej nie. Możecie tutaj napisać cokolwiek, byleby miało ręce i nogi
bless
------------------------------------------------------------
ja słucham teraz
Bob Dylan - Knockin' on Heaven's Door. Genialny utwór, tak samo jak jego wykonanie. Dylan mistrzem jest i koniec. Poetą z prawdziwego zdarzenia. Choc głos juz mu trochę 'wysiadł' (słychac to było m. in. na Roskilde) jest ponadczasowy i dalej przyciąga rzesze fanów
------------------------------------------------------------
EDIT 4.09.2006
Bisior napisał: | Dobra... Możecie go zablokować! |
Marcin napisał: | Temat nie zostanie zablokowany. |
Czy ja się naprawdę mało konkretnie wyrażam? Temat zostaje, koniec i kropka. Napisałam już jak każdy post ma wyglądać, wszystkie odpowiedzi niezgodne z wytycznymi bedą usuwane.
Ostatnio zmieniony przez HenryLee dnia Pon Wrz 04, 2006 09:54, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
imagination_ana
Kierownik ds nadużyć
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lissa/poznań
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 21:42 Temat postu: |
|
|
silverchair - miss you love
a taki mam sentymentalny weczur cos.. poza tym uwelbam tem moment kedy danel spewa "but i'm not, not sure, not too sure how it feels to handle every day.." i cala piosenka yest genalna w ogule, zahwyca, rozczula, odpreza..
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss_world
wanna be a llama
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z psiego pola
|
Wysłany: Pon Wrz 04, 2006 08:48 Temat postu: |
|
|
a temat jest spoko, to jeden z tych "ulubionych forumowych" z tego co zdążyłam się zorientować łażąc po innych forach. z tym, że sprawdza się on najlepiej kiedy jest więcej osób (co najmniej 50 bardzo aktywnych), dlatego zgadzam się z Henry Lee, że można coś o aktualnie słuchanej piosence napisać.
u mnie: The Breeders - "Doe" - moja ulubiona piosenka The Breeders, zespołu Kim Deal (wcześniej basistka Pixies). ma bezsensowny tekst, ale jest urocza w swej prostocie (proste akordy, melodia). zresztą, jak się ma wenę to nawet ten bezsensowny tekst można "przetłumaczyć" na coś sensownego i mającego "osobiste" znaczenie. mogę nawet ten tekst wkleić.
I walk to where
he's sitting
It's all salty
(He knows)
It's good, it's real, it's pretty
It's
all salty Timmy
(He said) Doe
Dared leave
We've burned the field completely
Ahhh... last light
I feel it's real, it's
pretty
It's all salty Timmy
(He said)
Doe
hm, whatever
Ostatnio zmieniony przez miss_world dnia Pon Wrz 04, 2006 17:13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Matplanety :) Płeć:
|
Wysłany: Pon Wrz 04, 2006 09:26 Temat postu: |
|
|
Faktycznie taki nabijacz postów jest bez sensu. Np. na forum innego zespoły, które działa od około roku też jest taki temat:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ma on ponad 600 stron!
Niektorzy uzytkownicy maja prawie 7000 postow! (po roku czasu )
Są tez inne tego typu tematy, np. zabawa w skojarzenia, ostatnia rzecz jaką kupiles, wiadomosc z ostatniej chwili itd. itp. ;]
Mysle jednak, ze pomysł z polecaniem jakiejś piosenki jest fajny Moze ktoś się tez zachęci do sluchania jakiegos zespolu/wykonawcy po przeczytaniu krotkiej notki
Teraz słucham:
MARYSIA SADOWSKA - KIEDY NIE MA MILOSCI
[link widoczny dla zalogowanych]
Piosenka pochodzi z jej najnowszej plyty "Tribute to Komeda".
Przytocze tu fragment recenzji: "Jestem o samobójczej próbie Marii Sadowskiej jak najlepszego zdania. Nie wszystkie pomysły są równie dobre, ale w kilku miejscach "Tribute to Komeda" autentycznie porywa. Posłuchajcie tylko przebojowego refrenu "Niezmiennie" ("Niezmiennie jest mi przyjemnie, gdy świat sobie radzi beze mnie" - podpisuję się pod tym oburącz), frywolnego "Śniadania u Tiffany’ego", czy fenomenalnego "Kiedy nie ma miłości", za którego Sade i Simply Red daliby się poćwiartować. Rewelacyjnie brzmi również "Zapamiętaj", ale nic w tym dziwnego, bo to oryginalne nagranie z festiwalu Jazz Jamboree, sprzed 34 lat, na które Sadowska nałożyła swoją partię wokalną."
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Piosenka naprawde mi sie bardzo podoba, jest klimatyczna, ma piekna melodie - polecam milosnikom tego typu grania i nie tylko!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Promienne Rachowice
advanced llama
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiadomo Płeć:
|
Wysłany: Pon Wrz 04, 2006 11:40 Temat postu: |
|
|
okej
ja obecnie słucham piosenki, która mnie jakiś czas temu zafascynowała. COSY PRISONS zespołu a-ha, do tego stopnia na mnie wpłynęła, że napisałam z jej motywem wiersz. pozwolę sobie wkleić
Cosy prisons
Klimat ten, musiał się udzielić każdemu, bez wyjątku. Lofockie krajobrazy
od zawsze zaczepiały artystów swoim pięknem, białymi nocami.
Pytałeś, skąd znam tamtejszą kulturę i dlaczego wybrałam to miejsce.
the sun musst never touch your skin
it could expose the dark within -
you're paranoid about the paranoia
Spodobały ci się czerwone domki. Każdy rorbur wyglądał,
jakby zanurzał swój korzeń w wodzie. Poszukującą jedzenia
mewę, utrwaliłeś na zdjęciu. Nas również, pod skalną platformą.
Drugiego dnia mieliśmy okazję zwiedzić, wysuniętą na północ,
bezludną wysepkę. Twoje odkrycie było zaskakujące - ciepłe
morze, którego dno porastały koralowce. Kusząco głęboko.
and panic hits without a sign
you worry 'bout it all the time
every perfect moment is a hidden warning
Nakręciłeś krótki film, by przybliżyć kawałek podwodnego życia.
Wszystko pozostało na miejscu - swoim bądź obcym. Najwidoczniej
kolory mi nie sprzyjały. Zastanawiam się teraz, jak przywrócić ciebie?
dodam jeszcze, że początkowo płyta ANALOGUE nie wzbudzała we mnie jakiś specjalnych emocji, nawet mi się niezbyt podobała. jednak po zagłębieniu się w nią, uważam, że to jedna z najlepszych norweskiego trio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Matplanety :) Płeć:
|
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 22:38 Temat postu: |
|
|
Dobra, nabiję sobie kolejnego posta
ocean - niekumacje
Uwielbiam tę piosenkę. Specyficzny klimat, elektryzujący głos wokalisty, oryginalny tekst no i świetna melodia refrenu.
Na oficjalnej stronie zespołu znajduje się całkiem spory dział [link widoczny dla zalogowanych] (m.in. "Niekumacje" do pobrania )
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:12 Temat postu: |
|
|
Peeping Tom – Five Seconds (feat Odd Nosdam)
No, pan Patton znowu zaszalał (ale nie oszalał!). Peeping Tom to jeden z jego wielu projektów. Płyta ukazała się niedawno. Dzięki przeciekom fani mogli poznać próbki najnowszej twórczości Pattona (i swoja droga nie byli zadowoleni, wręcz przeciwnie). Moim zdaniem to kawał dobrego grania, choć mało w nim typowego rocka. Są za to zgrabne melodie, mocne bity, trochę abstrakcyjnych dźwięków i... zatrzęsienie gości, z którymi artysta pracował. Mimo to, płyta tworzy spójną i ciekawą całość.
Wracając do 'Five Seconds' – to dobra piosenka, z psychodeliczno – paranoicznym (to Mike Patton!) refrenem. Moja ulubiona na tym albumie.
Patton mistrzem jest i koniec! Nieważne, za co się weźmie i tak mu wyjdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Matplanety :) Płeć:
|
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 12:55 Temat postu: |
|
|
Jamiroquai - Deeper Underground (utwór też z soundtracku do Godzilli - tak jak i "Untitled" Silverchair )
Właśnie sobie przypomniałam o tym wykonawcy Swietna muzyka: funkujące rytmy i super aranż. Polecam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
szary
wanna be a llama
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: n/a
|
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 13:48 Temat postu: |
|
|
Bush - Synapse.... przesłuchuje sobie całego "Razorblada" i właśnie to leci w tym momencie, fajny klimat
|
|
Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Matplanety :) Płeć:
|
Wysłany: Pią Lis 03, 2006 19:28 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Mogę być posądzona o nabijanie postów, bo chyba ja tu się najbardziej udzielam w tym temacie, ale niech tam!
Właśnie słucham (po raz kolejny) piosenki [link widoczny dla zalogowanych].
Ma coś takiego w sobie, że od razu jak tylko usłyszałam ją w trójce wpadła mi w ucho - chociaż jakby prezenterka nie powiedziała, że to The Car Is On Fire, to w życiu bym się nie domyśliła, że to jest ich piosenka! W porównaniu do wcześniejszej twórczości tego zespołu, to (podobnie jak Silverchair) zupełnie zmienili klimat, styl, rodzaj muzyki (?) (z ostrego, dosyć agresywnego rocka nowej fali na łagodniejsze, chilloutowe bym nawet powiedziała granie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon Lis 06, 2006 09:48 Temat postu: |
|
|
anca napisał: | Jamiroquai - Deeper Underground (utwór też z soundtracku do Godzilli - tak jak i "Untitled" Silverchair Mr. Green ) |
To w klipie do tej piosenki Jay K (czy jak on się tam nazywa) łaził po sali kinowej, a raczej przedzierał się przez fotele?
Ja jakoś nigdy nie przepadałam za Jamiroquai, tak nie za bardzo mi przypasowali
Ja właśnie słucham ---> Świetliki & Linda - Filandia
Czego można się spodziewać po połączeniu Świetlików z Bogusławem Lindą? Odpowiedź jest prosta - bardzo dobrego albumu
Wracając do "Filandii", muzyka, tekst i interpretacja utworu przez Lindę, tworzą naprawdę coś ciekawego, intrygującego i klimatycznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
drellka
starting llama
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata
|
Wysłany: Czw Lis 09, 2006 18:46 Temat postu: |
|
|
A ja sobie właśnie słucham "Welcome to the black parade" w wykonaniu My Chemical Romance. Pewnie większość z was stwierdzi, że to komercyjna tandeta, mi się jednak podoba. Najlepsze w niej jest to (w sumie dotyczy całych albumów) że dokładnie nie można zdefiniować jaki to styl. Mieszanka rocka, punku i gotyku czyli to co Marty lubią najbardziej. Piosenka ta promuje album o nazwie "The Black Parade".
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 19:53 Temat postu: |
|
|
Jakoś tam gotyku nie dostrzegam (chociaż całej płyty nie znam), Three cheers... mi się podobalo, potem mi przeszło, ale uważam, że 2 pierwsze ich cd były jednak fajniejsze.
Teraz słucham Fugazi płyta "In on the killtaker"
album z 1993 roku i co tu dużo mówić - chętnie zmusiłabym do jej przesłuchania każdego, kto opowiada o tym, jak to nienawidzi emo, mimo że nie wie, co to na prawdę jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 23:35 Temat postu: |
|
|
drellka napisał: | A ja sobie właśnie słucham "Welcome to the black parade" w wykonaniu My Chemical Romance. |
Ja za nimi nie przepadam, są irytujący. Pierwszym ich utworem jakim usłyszałam, była "Helena". Piosenka nawet mi się podobała. Zapoznałam się nawet z kilkoma innymi, po czym stwierdziłam, że wszystkie brzmią tak samo. Słyszałam już "Black Parade" i powiem tak: o ile początek wypada dosyć znośnie i nawet ciekawie, tak potem jest już coraz gorzej.
drellka napisał: | Pewnie większość z was stwierdzi, że to komercyjna tandeta, mi się jednak podoba. Najlepsze w niej jest to (w sumie dotyczy całych albumów) że dokładnie nie można zdefiniować jaki to styl. Mieszanka rocka, punku i gotyku... |
Dla mnie to taki pseudo gotyk, ale to tylko moje zdanie.
NeonDevil napisał: | Teraz słucham Fugazi płyta "In on the killtaker"
album z 1993 roku i co tu dużo mówić - chętnie zmusiłabym do jej przesłuchania każdego, kto opowiada o tym, jak to nienawidzi emo, mimo że nie wie, co to na prawdę jest |
Lubię Fugazi
Nienawidzę emo
Nienawidzę ze względu na wypaczenie tego gatunku. Za jego współczesne definiowanie i całą otoczkę (która zresztą została zachachmęcona bezprawnie z innych stylów, czy też nawet zjawisk i dodatkowo także niemiłosiernie wypaczona, nad czym ubolewam i żal mi doopę ściska kiedy o tym pomyślę, ale to już inna historia). Dlatego obecnie źle mi się kojarzy i wywołuje odruch wymiotny.
Fugazi to dla mnie czysty, żywy hardcore (ew. post hardcore).
PEACE
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|