Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Twój stosunek do papierosów. |
Uwielbiam to palić oraz karmić raka |
|
12% |
[ 3 ] |
Nie znoszę tego cholerstwa !!! |
|
66% |
[ 16 ] |
Czasem popalam - nie przeszkadza mi to |
|
20% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
Regis
wanna be a llama
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 23:11 Temat postu: |
|
|
Nie palę i palić nie będę !
Przez dwadzieścia lat truł mnie ojciec. Przestał palić po drugim zawale (po pierwszym przerzucił się na papierosy "light").
Nie lubię kopcenia prosto w twarz.
Miałam kiedyś nieprzyjemność pocałować palacza.
To był pierwszy i ostatni raz ! Czułam się jakbym polizała popielniczkę.
Wiem, że mój dom będzie strefą wolną od papierosów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 09:05 Temat postu: |
|
|
Regis napisał: | Nie palę i palić nie będę !
Przez dwadzieścia lat truł mnie ojciec. Przestał palić po drugim zawale (po pierwszym przerzucił się na papierosy "light").
|
"light'y" to pic na wodę fotomontaż i tyle. Mają mniejszązawartośc substancji smolistych (czy czegoś tam), ale sprawiają, że pali się ich więcej. Nie ma różnicy, bilans wychodzi na zero.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anca
advanced llama
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Matplanety :) Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:07 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałam, że lighty maja po prostu mniej tytoniu, za to więcej jakiegoś gówna tam pakują...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:09 Temat postu: |
|
|
Trawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:14 Temat postu: |
|
|
Lighty, mocne co za różnica. I tak wszystko to syf.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:15 Temat postu: |
|
|
Tak, mniejszą zawartośc tytoniu, ale uzależnionemu palaczowi to wsiora wno, bo i tak wypali ich więcej (żeby poziom "asfaltu" w płucach i organizmie był taki ja zawsze). Pic na wodę. Nazwa "light" działa tylko na psychikę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:19 Temat postu: |
|
|
Inaczej mówiąc tani chwyt marketingowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:23 Temat postu: |
|
|
Można tak powiedzieć
Chociaż, wg przepisów unijnych, pisanie "light" na paczkach papierosów jest niezgodne z prawem, bo to kłamstwo. Ale producenci i tak sobie z tym poradzili produkując opakowania w różnych kolorach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Regis
wanna be a llama
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 12:01 Temat postu: |
|
|
Wiem, że "light", to chwyt marketingowy, ale mój ojciec najwyraźniej nie chciał tego widzieć. Poza tym, przerzucenie się na "lighty" jakoś nie uchroniło go przed drugim zawałem
Mimo tych przeżyć, nie zmądrzał do końca, bo złapałam go gdy palił. Tłumaczył się, że to jego nagroda (akurat wtedy odbywały się ważne rodzinne uroczystości).
|
|
Powrót do góry |
|
|
drellka
starting llama
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata
|
Wysłany: Sob Paź 28, 2006 17:40 Temat postu: |
|
|
z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że tzw. lighty to naprawdę pic na wodę. niby mają mniej tego trującego dziadostwa w sobie, ale paląc je myśli się tylko o tym, żeby zaraz zapalić kolejnego i kolejnego. byłam już na etapie, kiedy mi to nie wystarczało. na całe szczęście zmądrzałam i rzuciłam ten nawyk w cholerę. wolę w inny sposób dotlenić płuca. poza tym papierosy tak zaniżyły moją sprawność fizyczną, że lepiej nie mówić. na szczęście w moim towarzystwie prawie nikt nie pali, więc mam nadzieję, że nie będzie aż tak wielkiej pokusy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Promienne Rachowice
advanced llama
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiadomo Płeć:
|
Wysłany: Nie Paź 29, 2006 22:11 Temat postu: |
|
|
Marto, dobrze wiedzieć, że rzuciłaś je w cholerę <brawo>.
w moim jedynie na studiach kilka osób, na szczęście
kumpela z akademika nie cierpi tego shitu
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon Paź 30, 2006 12:48 Temat postu: |
|
|
No! Następna mądra
Tylko błagam, nie stań się neofitką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Promienne Rachowice
advanced llama
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiadomo Płeć:
|
Wysłany: Pon Paź 30, 2006 22:03 Temat postu: |
|
|
bez obaw
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karin
almost llama
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto Paź 31, 2006 11:10 Temat postu: |
|
|
Nie palę, i najbardziej wnerwia mnie że prawie nigdzie nie ma knajp/pubów/klubów z których po wyjsciu nie wali sie jak jakiś stary palacz no i rzadkoscią jest gdy ktoś sie najpierw spyta czy moze zapalić mi to sie chyba ze dwa razy zdarzyło i tak mnie to zdziwiło w sumie zatkało ze ktoś sie pyta ze nawet pozwoliłam.... nic to jak dla mnie istnieją znacznie przyjemniejsze nałogi:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawełek
wanna be a llama
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Polskie
|
Wysłany: Wto Paź 31, 2006 15:37 Temat postu: |
|
|
marihuana mniam mniam
better than vagina
|
|
Powrót do góry |
|
|
|