Nareszcie przyszedł był... (post wielbiący)

HenryLee

...pojawił sie znikąd, spadł nagle (choć w powietrzu czuć go było już kilka dni) i jest. Zalega na ziemi.

*****ŚNIEG***** :hamster_frozen:

Duużo śniegu i nadal pada :hamster_bigeyes:

Tak, w domu wszyscy zdrowi;]

Macabra

nigdy nie lubiłam śniegu i zimy. aż do dzisiaj, kiedy w największej śnieżycy postanowiłam pójść na spacer.
och i ach jak pięknie. chociaż wyglądałam jak bałwan i zdążyłam oberwać kulkami od jakiś dzieci, to stwierdzam, że ta zima zapowiada się optymistycznie Razz

może nawet nauczę się na nartach jeździć Razz

seph

tak, snieg to jest to, co tygrysy lubia najbardziej... bezplciowosc jesinna powoli zaczynala mi doskwierac: ]
za oknem osniezone pole i zasypane samochody..najz Kwadratowy

psia kostka.. szkoda ze nie mam sanek..

moo

kucze. a u nas nic! trampki na jutro sobie wyciągnęłam do pracy...

drellka

w Gdańsku rano zalegała mała warstewka śniegu, ale zmyła się wraz z deszczem... niestety, zmuszona jestem jechać na południe Polski Very Happy

HenryLee

Zapraszam, a ode mnie to już tylko o rzut beretem do gór

Trochę zimy (średniej jakości, bo fotki 'telefoniczne';]) :

zima + słup telegraficzny

moo

oj zmykajcie. są dzielnice w gdańsku tak wilgotne i obleśne, że nawet na cienką warstewkę trzeba czekać do stycznia Sad

(zniszczyły mnie te foty, idę się upić chyba)

Nika

W Krakowie już prawie wszystko stopniało Crying or Very sad

Mam nadzieje, że będzie padać przez ten tydzień i w weekend pojadę gdzieś na narty.
Ponoć na Słowacji wyciągi już działają Very Happy

drellka

Dominika, spodziewaj się małej inwazji u siebie Very Happy

jackiebrown

Do śniegu mam podejście jak Lorelai Gilmore przynajmniej jak obserwuje go za oknem:P Zdecydowanie gorzej gdy trzeba się przedzierać przez zaspy targając za sobą psa...

HenryLee

Nie ma już śniegu, zostały tylko resztki na ziemi

Ale znowu ma dzisiaj padać (duuużo) Hyhy

Co do mądrości Lorelai Gilmore, to w 100% zgadzam sie z nią w kwestii kawy;)

------------------------------------------------------
Zasypało mnie:D Ale tak porządnie. Wczoraj po pracy 10 min. odśnieżałam samochód, a do domu wracałam 30 km/h (oczywiście piaskarek brak) - fajnie na rondach samochodem zarzuca;]

Wiejskie krajobrazy;)

seph

u mnie to samo; } nananna: ] zaczelo padac wczoraj wieczorem i jak dotad nie przestalo Kwadratowy

HenryLee

moo

oj byście się nie pastwiły... Sad

Brzózkaaa

taa....w trojmiescie nie zostalo nic poza szarymi, wilgotnymi kupami czegos co probowalo kilka dni temu udawac snieg... Sad