Nareszcie przyszedł był... (post wielbiący)

Itka

A ja już nie chcę śniegu! :hamster_cry:

Z domu wyjść nie można, bo się w zaspę wpada.

HenryLee

Inauguruję sezon śniegowy 2009/2010 Mr. Green

Marcin

U mnie jest razem z deszczem. Ale zimno brrr :hamster_cies2:

NeonDevil

U mnie był tylko grad wczoraj.

Itka

Hmm... Sypie i sypie i przestać nie chce. Z jednej strony super, ale z drugiej nie bardzo. Jak sobie pomyślę o przedzieraniu się przez zaspy w dniu jutrzejszym, to mnie zgina.
Ale pada i jest biało w tym zaczadziałym Wrocławiu. Very Happy

HenryLee

WO-HO!

seph

Jak na razie u mnie przyszedł i poszedł. Czekam na lepiej zorganizowany desant.

--------------------
27.11.10

Jest! Padał dziś prawie cały dzień. Duże płatki + temperatura nieco ponad 0 = Ładnie ośnieżone drzewa i krzaczki : ).

Itka

NeonDevil

Ja tez mam już dość tej pogody. Fryzura pod czapką mi się psuje! Chociaż dzisiaj było lepiej.

Marcin

Ja mam już niestety dosyć tej zimy. Codzienne odśnieżanie i skrobanie szyb w samochodzie to istna męka Razz

W dodatku pługi nie jeżdżą w moim pięknym mieście więc jazda samochodem też nie należy do najmilszych. A poza tym ten mróz brrr Razz

Itka

Nie lubię zamarzać. W dodatku przez jedną noc miałam w domu popsuty piec i musiałam spać w dresach.
Jest biało i pięknie, śnieg mieni się drobinkami w blasku księżyca (akurat dzisiaj szłam wieczorem i podziwiałam, jednocześnie starając się nie złamać nogi), ale stanowczo za zimno!
Herbata z rumem i termofor - moja recepta na mróz. Wink

HenryLee

Mimo całego mojego uwielbienia dla zimy, to jestem gotowa zgodzić się na to by jej nie było. Bo jak słyszę to całe biadolenie w telewizji to mi się nóż w kieszeni otwiera.

Itka

A ja chyba straciłam całą moją odporność na zimno. Zwykle lubiłam czasem zmarznąć, ale w tym roku wyjątkowo ciężko znoszę mrozy. Niech ta zima już pójdzie!