Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 11:26 Temat postu: |
|
|
Pamiętam to hehe. Kolo miał niezły wyraz twarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 13:09 Temat postu: |
|
|
anca napisał: | imagination_ana napisał: | pametam ze byl taki film ;p
a ya shie balam tego kosciotrupa z bayki o himenie |
masz tu coś, co na pewno zamaże traumatyczne wspomnienia z dziecinstwa zwiazane ze szkieletorem
[link widoczny dla zalogowanych] |
uuułłaaa, YMCA w wersji chińskiej (bo to chyba jednak nie
japoński) i w dodatku ze Szkieletorem
Te kościotrupy wyłaniające sie z ziemi, to mi sie jeszcze kojarzą z grą "Golden Axe" (Amigo wróć!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
imagination_ana
Kierownik ds nadużyć
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lissa/poznań
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 15:02 Temat postu: |
|
|
yakos one ne roba na mne wrazena, sa raczey smeshnutke ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 18:49 Temat postu: |
|
|
HenryLee napisał: | Te kościotrupy wyłaniające sie z ziemi, to mi sie jeszcze kojarzą z grą "Golden Axe" (Amigo wróć!) |
Pamiętam Golden Axe. Przerażała mnie ta gierka momentami. I po co mi o niej przypomniałaś teraz stare koszmary powrócą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karin
almost llama
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 11:19 Temat postu: |
|
|
Był taki film "przyjaciel wesołego diabła" i tego diabła.... do dzisiaj nie jestem tego w stanie obejrzeć , tak poza tym Buka, św.Mikołaj, taka moja jedna ciotka chodziła w chuscie na głowie i w ogóle była przerażająca... burzy, pająków boje sie do teraz a ze wzgledu na studia (zootechnika) ciagle musze sie na nie potykać brrr najgorsze było jak na zoologii facetka taką ogromniastą plansze z wielkim pajakiem wyciagnęła a potem przez godzine kazała nam film o nich oglądać...NIGDY WIĘCEJ!
|
|
Powrót do góry |
|
|
seph
average llama
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2006 16:09 Temat postu: |
|
|
ja ogolnie...boje sie ...; ]
filmy strasznie dzialaja mi na wyobraznie
wlasciwie po kazdym horrorze jaki obejrzalam, mialam jakies schizy.
kiedy bylam mala - kazdy filmowy 'potfur' (niewazne czy to byl freddy, czy jakies malenkie mordercze laleczki z nozami zamiast rak, zabojczy budyn, amerykanski wilkolak ;] czy fosforyzujacy maszkar-kosmita ze scooby'iego ;]) sprawial, ze balam sie spac, zostawac sama w domu itp ; ]
do dzis mi troche zostalo ; ] ...najgorszy byl chyba 'ring'... nie rozumiem ludzi, ktorzy nie bali sie tego filmu ; ] trauma...brr ; ]
a tak poza tym...boje sie much.
w komitywie pozostaje tylko z moim potworem z szafy, kiedy zasypiam drzwi do mojego pokoju musza byc zamkniete, jednak szafa moze pozostac otwarta.. Bobo lubi czasem wyjsc rozprostowac kosci ; ]
a co do Buki..napawala mnie niepokojem.. tak samo jak hatifnatowie...
w ogole - muminki to chyba najbardziej klimatyczna dobranocka, jaka kiedykolwiek emitowala telewizja : )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawełek
wanna be a llama
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Polskie
|
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 21:51 Temat postu: |
|
|
w dziecinstwie sie bałem
-laleczki chucky
-psów
-pająków (fooobiaaaa - dziis je morduje jak hitler żydów)
-szkoły po obejrzeniu teledysku another breakin the wall
c.d.n.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Promienne Rachowice
advanced llama
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiadomo Płeć:
|
Wysłany: Nie Paź 15, 2006 22:31 Temat postu: |
|
|
seph napisał: | ja ogolnie...boje sie ...; ]
filmy strasznie dzialaja mi na wyobraznie
wlasciwie po kazdym horrorze jaki obejrzalam, mialam jakies schizy.
do dzis mi troche zostalo ; ]
|
też tak mam, nie mogę oglądać tych filmów, blee. zresztą i bez nich mam zryte sny
seph napisał: | kiedy zasypiam drzwi do mojego pokoju musza byc zamkniete, jednak szafa moze pozostac otwarta.. |
z drzwiami mam identycznie, /aczkolwiek/ szafę również zamykam
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Paź 17, 2006 15:10 Temat postu: |
|
|
seph napisał: | ilmy strasznie dzialaja mi na wyobraznie Smile
wlasciwie po kazdym horrorze jaki obejrzalam, mialam jakies schizy.
kiedy bylam mala - kazdy filmowy 'potfur' (niewazne czy to byl freddy, czy jakies malenkie mordercze laleczki z nozami zamiast rak, zabojczy budyn, amerykanski wilkolak ;] czy fosforyzujacy maszkar-kosmita ze scooby'iego ;]) sprawial, ze balam sie spac, zostawac sama w domu itp ; ] |
ehh, ja też zawsze bałam się horrorow (do dzisiaj mi zostało). Niestety, ja uwielbiam oglądać horrory i nie ważne czy potem nie śpie w nocy, czy w całym domu włączam światła, boję się chodzić w nocy po ulicy... ja muszę je ogladać (choć czasami część z nich po prostu mnie śmieszy)
Pawełek napisał: | szkoły po obejrzeniu teledysku another breakin the wall |
Hehehe, obrazy Pink Floyd ogólnie działaja na wyobraźnię (czy też psychikę). Polecam film "The Wall".
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Czw Paź 19, 2006 10:51 Temat postu: |
|
|
HenryLee napisał: |
Hehehe, obrazy Pink Floyd ogólnie działaja na wyobraźnię (czy też psychikę). Polecam film "The Wall". |
tak, ja po kilkukrotnym obejrzeniu klipu do "Another brick ni the wall" przestałam jeść mielonkę, bo na mnie te przemielone dzieci tak podziałały i jak potem dawali mi w przedszkolu takie szarobure kulki na obiad, to nie by lam pewna, czy to nie ktoz kogoś znajomego
|
|
Powrót do góry |
|
|
soleil
wanna be a llama
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro Lut 14, 2007 20:59 Temat postu: |
|
|
Wiem, że to śmiesznie brzmi, ale jak byłam mała, to bałam się "mumy" to zdaje mi sie zostalo wymyslone przez mamę albo babcię, ale "Muma" zawsze napawała mnie lekiem, a jak np. nie bylo prądu i siedzielismy w domu przy świeczkach, to sam dźwiek tego slowa byl strraaszny
A i jeszcze koleżanka zawsze mnie straszyła Fredim Krugerem (nie wiem jak sie to pisze ), a jak sie potem budziłam w środku nocy, to przez pare godzin nie moglam zasnac
|
|
Powrót do góry |
|
|
jackiebrown
average llama
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 17:42 Temat postu: |
|
|
Ech, widzę że tylko mnie przerażeniem napawał David Bowie:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisior93
perfect llama
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 18:13 Temat postu: |
|
|
Ja się to dziś boję jego wcześniejszych zdjęć
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilithvampaire
almost llama
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 20:19 Temat postu: |
|
|
soleil napisał: | A i jeszcze koleżanka zawsze mnie straszyła Fredim Krugerem (nie wiem jak sie to pisze ), a jak sie potem budziłam w środku nocy, to przez pare godzin nie moglam zasnac |
Czytałam Frediego jak byłam jeszcze mała xD nawet nie pamiętam jak ta książka trafiła w moje ręce, ale później śniły mi się koszmary i bardzo się bałam poza tym bałam się też <jako, że moja starsza sis była fanką Michaela Jacksona> klipu do "Thriller" brrr do tej pory ciarki mnie przechodzą jak pomysle sobie o tych zombich.
Też bałam się Buki xD Hatifnaty tez coś miały takiego, że się ich obawiałam... ale widze, że nie jestem sama.
A największą panike wywołują i zawsze wywoływały u mnie ślimaki xD nie wiem czy się ich boję, ale tak mnie brzydzą że masakra xD nie ma nic gorszego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
imagination_ana
Kierownik ds nadużyć
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lissa/poznań
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 20:50 Temat postu: |
|
|
ja tez balam sie slimaków, w ogóle wszelkiego robactwa ale przełamalam się jak kiedyś latem robilismy impreze na polu i tam bylo ich pełno.. nawet je potem zaczelam brać na ręce.. ale to pewnie przez to ze nie bylam ciut wcieta ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
|