Co Cię gryzie?

Itka

Całą noc w sobotę nie mogłam spać. Przewracałam się z boku na bok, czując niepokój i nawet lęk. W niedzielę rano dowiedziałam się, że babcia mojej przyjaciółki umarła. Dziś był pogrzeb. Kiedy słyszę: "anielski orszak niech twą duszę przyjmie...", to ryczę, nawet jeśli to pogrzeb obcego człowieka, a co dopiero kogoś tak mi bliskiego. Nienawidzę pogrzebów.

The Darkness są śmieszni i czasem włączam sobie na yt ten kawałek z różowym potworem w teledysku (coś tam... you think of love czy jakoś tak...).

NeonDevil

Raczej o to pierwsze mi chodziło, bo z tym, że po śmierci po prostu mnie nie będzie już sie pogodziłam (w zasadzie).
Pewnie jakieś trolle reklamują na fora.pl m&msy.
Czy chodzi Ci o kawałek "I believe in a thing called love"?

Itka

NeonDevil

No ja akurat nie mam skali porównawczej. Tylko tacy się do mnie przyczepiali, których bym kijem nie tknęła.

Itka

Mam ostatnio nowy ideał faceta - z wyglądu, bo jak dla mnie nie ma ideałów "z wewnątrz". I teraz zastanawiam się, czy przypadkiem nie wyprodukowano go w jednym egzemplarzu...

Promienne Rachowice

NeonDevil

Ja chyba nigdy.

Itka

seph

Bo miałam iść dzisiaj do kina na Parnassusa, ale nie wyszło i muszę czekać do przyszłego tygodnia.
A w przyszłym tygodniu (w właściwie już w tym chyba) wchodzi Sherlock i będę mieć dylemat, co wybrać.

Nie ma to jak życiowe tragedie.

NeonDevil

Ach, Sherlock! Też się wybieram i nie wiem, jak uda mi się tam wyskoczyć w czasie sesji.

Itka

Kolejna seria narzekań Itki.
Bo się czas zaliczeń rozpoczął, a ona w czarnej du*ie.
Jakieś prace kontrolne, portfolia i ten licencjat cały. No, ale zamiast go pisać, odbyłam interesującą pogawędkę z babcią, a teraz skaczę po forach...
Zawsze mnie na sesję jakieś doły łapią. Nie dlatego, że boję się, że nie pozdaję egzaminów, tylko po prostu przytłacza mnie to, co muszę zrobić. Ale i tak zwlekam, nie próbując nawet przeciwdziałać natłokowi zajęć. Moja apatia mnie wykańcza.

NeonDevil

A nie lepiej potraktować to jako kolejne wyzwanie, na zasadzie 'Pokażę im, jaka jestem dobra'?

Itka

Właśnie tak zaczęłam myśleć. Very Happy

Porobiłam wczoraj wieczorem to, co było na dziś i okazało się, że wcale tak dużo mi nie zostało.
Dlatego już przestaję sarkać na samą siebie. Było się wcześniej zabrać, a tak - sama jestem sobie winna, o.

Requiem

Nie mam pojęcia co zrobić, otóż mam kupiła mi okulary miesiąc temu a od tego czasu wogóle ich nie założyłam, bo stwierdziłam ze mi się one nie podobają i nie mam pojęcia co teraz zrobić, cały czas chodze w starych....

NeonDevil

Ja mam od 8 lat okulary, które już mi się nie podobają i leje na to. Kit z tym, jak w nich wyglądam, bo i tak bez nich wyglądam niewiele lepiej. A wybrałąm je, bo były srebrne, wtedy mi się to wydawało super sprawą.

Dziś miałąm zaliczenie, które mnie załamało. Nie wiem, czy zdam, a mam nadzieję, że tak, bo nie chce powtarzać przedmiotu, gdyż kończę teraz studia i mam zamiar iść jak najszybciej do pracy.