Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Requiem
almost llama
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 13:09 Temat postu: |
|
|
Wkurza mnie mój brat a raczej wk****a!! Dziś stwierdził, że jestem ciotą bo nie nosze sukienek...kuźwa co go to obchodzi czy nosze te cholerne sukienki czy nie! Jak tak bardzo chce to niech sobie sam nosi te sukienki....albo następny brat którego tak nienawidze, że zabić bym mogła! Wchodzi do kuchni ja robię jedzenie psom, mama robi obiad a ten jak jakaś ciota za przeproszeniem pyta sie co robisz mamo? No k**** chłopak 20 lat a pyta sie wszedzie jak mały sześciolatek ja nie moge!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 19:00 Temat postu: |
|
|
Nie spałam dzisiaj do 4 nad ranem, bo jeden z moich szczurów okropnie gryzł pręty. Nie mogłam jej uspokoić. Wreszcie poszłam spać na kanapę w dużym pokoju, ale było mi okropnie niewygodnie. Masakra jakaś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Requiem
almost llama
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 09:58 Temat postu: |
|
|
Dziś pochowałam psa suczke miała na imię Dusia, boże jak mi jej brakuje!! Nie moge uwierzyć, że jej nie ma....musieliśmy ją uśpić
Ostatnio zmieniony przez Requiem dnia Wto Lip 28, 2009 09:59, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
seph
average llama
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 10:53 Temat postu: |
|
|
Rozumiem jak się czujesz..na początku wakacji umarła moja kotka. Nie poradziła sobie po operacji. Wszystko ją bolało, a ja nie mogłam nic zrobić .
Niestety czasami, najlepsze co możemy zrobić dla zwierzaka, to uśpić go: /. Smutne to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro Lip 29, 2009 00:03 Temat postu: |
|
|
Chłopak mnie rzucił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze (Helenka) Płeć:
|
Wysłany: Śro Lip 29, 2009 08:20 Temat postu: |
|
|
Ojej przykro mi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Requiem
almost llama
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro Lip 29, 2009 20:47 Temat postu: |
|
|
Też mi przykro Itka , wiem że cały czas narzekam, ale teraz mam bardzo beznadziejny okres w moim życiu, bo mój drugi pies zachorował i ma takie same objawy jak Dusia, tą którą musieliśmy uśpić, a ja dziś w nocy jade na Woodstock, ale wogóle mi się odechciało tam jechać i nie chce tam jechać!!! Chce zostać tu w moim domu i być przy psie - Misiu. Weterynarz do którego jeździmy doszedł do wniosku, że psy mogły być otrute, jak drugi pies mi zdechnie to ja nie wiem co zrobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 11:06 Temat postu: |
|
|
Naprawdę bardzo mi przykro, Requiem:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Requiem
almost llama
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 12:17 Temat postu: |
|
|
Dzięki HenryLee
Z moim drugim psem jest coraz gorzej do tej pory było nawet dobrze, ale znwou nie chce jeść i pić. Tata musiał mu zrobić papke z jedzenia i daje mu ze strzykawki bo wogóle jeść nie chce. Jak tak na niego patrze to aż mi się płakać okropnie chce! To jest niesprawiedliwe, pierw musiałam uśpić psa a teraz niewoadomo czy z drugim nie bezie trzeba tak zrobić, bo mu jeszcze jakaś gula wyskoczyła i tata myśli, że to może być nowotór ja nie chce drugiego psa stracić!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 10:21 Temat postu: |
|
|
Przykro mi. Znam ten ból. No, prawie. Miałam świnki morskie i musiałam je oddać, bo moja matka dostała uczulenia, ale one potem jeszcze żyły, więc nie musiałam żałować ich śmierci. Ale do zwierząt można się przywiązać prawie tak jak do ludzi.
Jak to otrute? Masz dom z ogródkiem i ktoś obcy mógł je otruć podrzucając w nocy zatrute mięsko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Requiem
almost llama
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 18:23 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie tak mogło być, ponieważ ja mam dom z ogórdkiem jak mówisz i za naszym ogrodzeniem jest blok i z tego bloku bardzo często coś zrzucają z balkonów. Nie raz tak było i nie raz jeszcze rzucali w nasz dom jajkami. A niewiadomo moze komuś przeszkadzały psy i np szczekanie, bo takie świrusy niestety żyją na tym świecie Tata dziś chciał już uśpić Miśka i pojechaliśmy do znajomego weterynarza, ale on powiedział, że go bedzie leczył i ma nadzieje, że go uratujemy, bo już drugi tydzień i od czasu do czas poprawy widać. Przecież już się z nim żegnałam i tata nie chciał żebym jechała z nim bo myślał ze go uśpi, ale ja powiedział ze chce jechać, bo specjalnie dla niego zostałam i nie pojechałam na woodstock i mam takie prawo żeby być z nim do konca, ale bardzo się ciesze ze go nie uspił nie wiem co bym zrobiła gdybym straciła drugego psa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 22:29 Temat postu: |
|
|
Jeśli komuś przeszkadzało szczekanie, mógł zwrócić uwagę na problem, a nie od razu truć biedne zwierzęta. Nie zrozumiem motywów takich działań. Co rano otwierasz oczy i jest gorzej z tym światem.
Bardzo, naprawdę bardzo Ci współczuję. Nie pojechałaś na Woodstock dla ukochanego psiaka - nie byłam w takiej sytuacji, ale wiem, że zrobiłabym to samo.
Jeśli chodzi o umierające zwierzątka, to jeden z moich szczurów, Hanna, ma nowotwór. Muszę znaleźć weta, który zechce ją zoperować. : ( Więc, mogę powiedzieć, że Cię rozumiem.
Trzymaj się, Requiem, wszystko będzie dobrze.
Jakbym miała mało zmartwień z rozstaniem i nowotworem, dopadła mnie choroba, która przykuła mnie na kilka tygodni do domu i prawie łóżka. Moje wakacje są po prostu genialne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenryLee
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 16:47 Temat postu: |
|
|
Oj te psiska. Moja mała menda też niedługo idzie na operację. Już trzecią i pewnie ostatnią (13 lat u psa to nie przelewki).
A otrucia zwierząt zdarzają się bardzo często. Zresztą nie tylko to - ostatnio głośno było, w sumie jest nadaj o zabawie myśliwych w odstrzał psów na spacerach, czy przetapianiu na smalec. Dobre jest to, że coraz więcej ludzi reaguje i zgłaszają przypadki znęcania się do straży dla zwierząt. Ale szkoda, że kutafon i tak pozostanie kutafonem bo kary są śmiesznie niskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
average llama
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 19:27 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale szkoda, że kutafon i tak pozostanie kutafonem bo kary są śmiesznie niskie. |
Mam swoją wizję kar dla takich ludzi. Tylko, że nigdy tak nie będzie, że one wejdą w życie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
NeonDevil
perfect llama
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna piekła \m/ Płeć:
|
Wysłany: Pią Sie 14, 2009 11:22 Temat postu: |
|
|
Mam napisać recenzje, ale udało mi się wypłodzić tylko dwie. W dodatku nie mam pojęcia o jakich kapelach studenci mogą chcieć poczytać. Raczej chodzi mi o jakies mało znane, ale moja siostra twierdzi, że o tym, czego ja słucham nikt nie będzie chciał się niczego dowiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|