Gus Van Sant

Nancy

jeden z moich ulubionych reżyserów, pochodzi z Seattle, jak pisze wikipedia:

Van Sant koncentruje się głównie na mrokach życia - bohaterami swoich filmów czyni rozmaitych wykolejeńców i outsiderów, ludzi żyjących na peryferiach życia.

dlatego właśnie jego filmy są taki niezwykłe.
te najbardziej znane to:
Last Days- ostatnie dni życia Blake'a, którego historia oparta jest na życiu Kurta Cobaina
Buntownik z wyboru- opowiesc o chlopaku, który mimo swojego wybitnego uzdolnienia matematycznego nie oczekuje wiele od życia, sprzata na uczelni, kiedy pewnego dnia zostaje odkryty jego talent wielu psychiatrów i psychologów pracuje nad tym, by chłopak zmienił zdanie i pracował w wielkiej organizacji
Słoń- film przedstawiający masakrę w Columbine High School.

Reżyser, jako wielki miłośnik rocka, zrealizował teledyski m.in. Red Hot Chili Peppers, Elthona Johna i Davida Bowie.

HenryLee

Moje własne Idaho, Gerry Heart

Buntownik z wyboru, Szukając Siebie i Słoń też bardzo mi się podobały.

Last Days nie był najgorszym filmem, ale jakoś szczególnie dobrym też nie.

Oglądnęłabym sobie jeszcze I kowbojki mogą marzyć.

Nancy

Moje własne Idaho- ahhh skąd masz, marze o tym filmie <3

Last Days.. hmm ma specyficzny klimat

HenryLee

Nie mam;]

W każdym razie dzisiaj zdobycie tego filmu nie powinno być problemem. Na Merlinie widziałam, nie wspominając już o innych źródłach.

NeonDevil

"Buntownika z wyboru" widziałam dawno i słabo pamiętam, ale podobał mi się. "Moje własne Idaho" oglądałam ze trzy lata temu i do dziś się zastanwiam, co autor chciał przez to powiedzieć.

Nancy

nie stac mnie, ze 30 złotych kosztuje Smile

NeonDevil

"Last days" miało głównie klimat, który sprawił, że poczułam się, jakbym obserwowała Kurta. Fabularnie to nic specjalnego, choć ucieszyłam się, kiedy na ekranie ujrzałam Kim Gordon. Kilka miesięcy temu widziałam też film "Gerry" i powiem tyle: koniecznie obejrzyjcie, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście.